TO JEST MIEJSCE,
W KTÓRYM MOŻESZ PORUSZYĆ KAŻDY TEMAT BEZ OBAWY, ŻE KTOŚ CI GO USUNIE.

Nie kłóćmy się

O tych, co nad nami
Awatar użytkownika
lczerwosz
Posty: 54
Rejestracja: 11 cze 2020, 0:35

Nie kłóćmy się

Post autor: lczerwosz »

Proszę Państwa. Nie kłóćmy się. Europa na nas patrzy.

Łakomie. ;)
Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 281
Rejestracja: 10 cze 2020, 1:37
Lokalizacja: wieś

Re: Nie kłóćmy się

Post autor: skaranie boskie »

Nie tylko Europa, Leszku. i niekoniecznie łakomie.
Problem w tym, że przez ostatnie kilka lat ktoś zadał sobie wiele trudu, by nasze społeczeństwo podzielić tak, jak nigdy dotąd, nawet za mrocznej komuny, podzielone nie było. Twój apel w tej chwili, choć skądinąd wiem, że płynący z twojej dobrej woli, wygląda, jak zachęta do odstąpienia od swoich racji i przyjęcia jedynie słusznej linii partii rządzącej.
Wciąż urzędujący pan prezydent (niestety, nie wszystkich Polaków), też nagle - ni z gruchy ni z pietruchy - zaczął nawoływać do zgody. Szkoda, że nie robił tego pięć lat przed kampanią wyborczą, może wtedy byłby choć odrobinę wiarygodny.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


admin@egoija.pl
Awatar użytkownika
lczerwosz
Posty: 54
Rejestracja: 11 cze 2020, 0:35

Re: Nie kłóćmy się

Post autor: lczerwosz »

Myślisz, że nie łakomie. Nie podejrzewałem Cię o naiwność. A jesteśmy sporym państwem. Coraz trudniej tu coś sprzedać, rośnie stop życiowa, może coś wolno, ale rośnie. Więc warto zawalczyć, żeby nie rosła za szybko, bo Polska nie będzie chciała pełnić roli białej kolonii i zacznie wygrywać konkurencję w wybranych sektorach gospodarki.
Nie, nie namawiam nikogo do przyjmowania jedynie słusznych. Ale podział jest i moim zdaniem, jest inspirowany. Niemcy, Rosjanie, Amerykanie, Żydzi to główne siły walczące o wpływy. Moim zdanie uświadomienie w tym zakresie jest bardzo ważne. Wtedy nawiedzone emocje zastępowane są przez krytyczną wiedzę. Ty chyba zawsze byłeś tego właśnie zdania.
Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 281
Rejestracja: 10 cze 2020, 1:37
Lokalizacja: wieś

Nie kłóćmy się

Post autor: skaranie boskie »

lczerwosz pisze: 09 lip 2020, 22:44 Wtedy nawiedzone emocje zastępowane są przez krytyczną wiedzę. Ty chyba zawsze byłeś tego właśnie zdania.
Tak, byłem i wciąż jestem.
Tylko zawsze koryguję tę wiedzę cichym sygnałem, że Polska nie jest - wbrew woli wielu - pępkiem świata. Raczej przypada nam rola peryferyjnego kraiku, który nikomu nie jest do niczego potrzebny. Ostatnie pięć lat utwierdziły świat w takim przekonaniu bardziej, niż cała wcześniejsza historia.
A jeszcze niedawno brano nas pod uwagę w ustaleniach na poziomie UE. nie podejmowano żadnych decyzji bez głosu Polski. Kurwa, czasy Chrobrego się przypominały.
I co z tego wyszło? Wstając z kolan przypierdoliliśmy łbem w sufit, aż się nam wszystkie unijne gwiazdki w tym łbie zakręciły... Amerykańskie też. Sen Macierewicza o stworzeniu kolejnego stanu USA zamienia się powoli w realną groźbę powstania republiki federacyjnej...
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


admin@egoija.pl
Awatar użytkownika
lczerwosz
Posty: 54
Rejestracja: 11 cze 2020, 0:35

Nie kłóćmy się

Post autor: lczerwosz »

Brzydka i biedna panna powinna się kurwić po cichu - tak mam rozumieć.
Republika federacyjna Europy jest groźna, przyznajesz, zgadzam się.
Ale ona powstanie, gdy nic nie będziemy robić, a gdy sie postawimy, to może powstanie. A może nie, jeśli zwerbujemy inne kraje. Bo nie jest tak,że wszyscy się dadzą zgwałcić bez słowa. Porozumienie Wyszehradzkie daje pewne możliwości, sojusz z USA także, jako przeciwwaga. Nawet jeśli się nie podoba Niemcom. Myślę, że Maciarewicz, a zwłaszcza Kaczyński mają rację. Sufitu nie ma, jak nam wmawiają. Zobaczysz - można. Wiele spraw wychodzi na nasze. Granice Europy, nachodźcy - to przykłady.
Polska nie jest pępkiem świata, ale nie jest maleńka. I nie jest taka brzydka, jak nazywał ją pewien mniemany profesor. A pieniądze liczą wszyscy. Wyciekał VAT, ktoś to przechwytywał, niemała kwota. To teraz chce odzyskać, aż Trzeszczy.
I niech Zadudni lepiej, sam zobaczysz, inaczej na wszystko się sami zgodzimy z Trzaskiem. Lepiej, abyś tego nie zobaczył. Może masz wyobraźnię chociaż.
Lucile
Posty: 33
Rejestracja: 24 cze 2020, 11:12

Nie kłóćmy się

Post autor: Lucile »

lczerwosz pisze: 10 lip 2020, 0:24 Brzydka i biedna panna powinna się kurwić po cichu - tak mam rozumieć.
Nie wierzę, skaranie, abyś w głębi duszy temu sprzyjał, ale, niestety, Twoją argumentację odbieram w ten sposób... smutne i przykre.
Lucile
Posty: 33
Rejestracja: 24 cze 2020, 11:12

Nie kłóćmy się

Post autor: Lucile »

„Polska to brzydka panna bez posagu” – wiemy, kto wypowiedział te słowa, ale czy wiemy, kto za tym stał i komu to służyło?

Zawsze trzeba zastanowić się - cui bono?

Nieprawdaż?
Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 281
Rejestracja: 10 cze 2020, 1:37
Lokalizacja: wieś

Nie kłóćmy się

Post autor: skaranie boskie »

lczerwosz pisze: 10 lip 2020, 0:24 Republika federacyjna Europy
Myślę, że prędzej Republika - część Federacji Rosyjskiej.
Za chwilę w USA Trump przerżnie wybory. Za jego "przychylność" przychodzi nam płacić ogromne pieniądze i to bez żadnych - obowiązujących przy takich zakupach - przetargów. Poza nim nasza władza zerwała tam wszelkie stosunki. Zwłaszcza z demokratami, którzy - jak na złość - mają większość w kongresie. Sojusz z Ameryką może okazać się wydmuszką. Z Unii na pewno wyjdziemy, gdy tylko ona zrezygnuje z roli bycia bankomatem Polski. A ponieważ przyroda nie znosi próżni, na pewno nie będziemy żyć w próżni. Dla Rosji bardzo ważnym strategicznie terenem jest tzw. most Bałtyk - Morze Czarne. Putin każdego dnia rządów PiS-u zaciera ręce i otwiera kolejnego krymskiego szampana.
I najgłośniejsze dudnienie nam wtedy nie pomoże. Wrócimy, gdzie - jak widać - nasze miejsce.
lczerwosz pisze: 10 lip 2020, 0:24 Brzydka i biedna panna powinna się kurwić po cichu
Tego nigdzie nie napisałem.
Uważam, że bycie w strukturach UE musi oznaczać zgodę na stosowanie unijnych standardów i praw, co absolutnie nie wyklucza (przynajmniej tak było przed Kaczyńskim) udziału w tych praw i standardów tworzeniu. Niestety, ktoś tę Unię trochę źle wymyślił. To powinny być Stany Zjednoczone Europy. Federacja zbudowana na wzór USA. Z prawami stanowymi, ale z nadrzędnym prawem federalnym. Z jedną armią i jedną, oddaną w ręce rządu federalnego, polityką zagraniczną. Przy tak silnej, jak połączona unijna gospodarce, taki twór byłby bezdyskusyjnie jednym w czwórki mocarstw rozgrywających politykę światową.
Niestety, Unia jest tylko konfederacją i każdy kraj chce w niej jak najwięcej ugrać dla siebie. To jednak też można rozgrywać korzystnie, trzeba jednać mieć w głowach "mózgi, zamiast pierdolonego styropianu". W najbliższych dniach będą się rozstrzygały losy kolejnego budżetu Unii na siedem lat. Zobaczymy ile uda się z niego urwać panu Morawieckiemu. Przypominam, że w poprzedniej siedmiolatce wypadliśmy całkiem przyzwoicie. Wierzę, że gdyby wtedy budżet negocjował PiS, dostalibyśmy wszystką kasę, jaką Unia dysponowała, jednak nieudolni platformersi, zwyczajnie się kurwiąc, oddali kilka miliardów euro innym krajom, którym przecież ta kasa do niczego nie była potrzebna, mieli bowiem dość własnej. A nam się przecież "te pieniądze należały".

I jeszcze słowo na temat uszczelnienia VAT-u.
Zapewne parę milionów udało się zatrzymać w kasie. Cóż z tego, skoro wyciekła ona do przepastnych kieszeni pisowskich złodziei? Tak sobie myślę, że cały ten szum wokół VAT był zwyczajnym krzykiem "łapać złodzieja!", jaki zazwyczaj wydobywa się z gardła tego, kto właśnie coś ukradł. Teraz zaczęło się robić ciepło w okolicach dupy, więc Kaczyński zaangażował cały aparat państwowy, nie licząc się z kosztami, do napędzenia wyborców Dudzie. Przyznam szczerze, że w stosunku do zaangażowanych tak wielkich środków, jego wyniki w sondażach jawią się wyjątkowo mizernymi.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


admin@egoija.pl
Awatar użytkownika
lczerwosz
Posty: 54
Rejestracja: 11 cze 2020, 0:35

Nie kłóćmy się

Post autor: lczerwosz »

skaranie boskie pisze: 10 lip 2020, 20:10 lczerwosz pisze: ↑10 lip 2020, 0:24
Brzydka i biedna panna powinna się kurwić po cichu
Tego nigdzie nie napisałem.
Ale to wyrażasz popierając od lat tylko jedną opcję i jej przedstawicieli, którzy oddają wszystko co polskie za bezcen.Cena sprzedaży jest czasami niższa, niż roczny zysk z firmy. I coś, co przynosi straty, nagle jest intratne. Nie widzisz tej prawidłowości. To jest zdrada interesów państwa i narodu. A jeszcze mamy być uprzejmi i nadstawiać pleców do klepania i niej, gdzie plecy zmieniają swą szlachetną nazwę.
I policzka do bicie także?
Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 281
Rejestracja: 10 cze 2020, 1:37
Lokalizacja: wieś

Nie kłóćmy się

Post autor: skaranie boskie »

Leszek, zatrzymałeś się na latach 90-tych.
Wtedy rzeczywiście wyprzedawano firmy i uważam, że to było słuszne. I tak przynosiły tylko straty.
Fakt, że ceny były mocno zaniżone, ale innych nikt nie chciał zapłacić, a naszemu państwu była potrzebna kasa, a nie niedoinwestowane, socjalistyczne molochy. To, że nowi właściciele jednak coś z nich zrobili, to wyszło jedynie na dobre, bo znalazła się praca, popłynęły podatki itp. Na pewno były patologie, te jednak są zawsze (patrz rządy PiS).
Część firm pozostało w części w gestii skarbu państwa, ale jednak - przekształcone w spółki giełdowe - musiały się rządzić prawami rynkowym. I szło to nawet całkiem dobrze. Dopóki nie nadszedł PiS. Odkąd oni rządzą, wartość akcji tzw. spółek skarbu państwa poleciała na pysk. I nie ma tym nic dziwnego, skoro Pan Prezes powiedział, że ona mają również inne zadania, nie tylko zarabianie kasy. Jasne, te zadania to finansowanie fanaberii szumnie zwanych repolonizacją.
Przykłady?
Wartość spółki "Energa" spadła podczas rządów PiS niemal dziesięciokrotnie. Upadający, włoski Unicredit wcisnął pisowskiemu państwu niewiele wart bank PKO SA za niebotyczną kasę, którą wyłożył.. Nie kto inny, jak polska spółka skarbu państwa pt. "PZU SA". I niemal natychmiast składki ubezpieczeniowe poszybowały w górę.
Takich przykładów jest znacznie więcej. Nie wiem, co lepsze - sprzedawanie złomu za bezcen, czy odkupowanie go za miliony. Z dwojga złego wolę to pierwsze.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


admin@egoija.pl
ODPOWIEDZ